Leżałam na kanapie korzystając z wolnego feryjnego czasu i wypowiedziałam zacytowane słowa.
Mam na imię Ola i mam ( jeszcze) 17 lat. Dojrzewanie sprawiło, że tu i ówdzie przybyło mi pare kilogramów. Chodzę do II klasy liceum, staram się regularnie uczyć, co sprawia, że nie mam czasu na zajmowanie się swoim wyglądem. Lecz koniec z tym ! Do matury ponad rok więc zdąże ogarnąć materiał. A przecież na studniówce trzeba się jakoś reprezentować i wyglądać tak, aby za pare lat przy oglądaniu płyty z balu nie powiedzieć: ,, Boże ! Jak ja wyglądałam !'' i przewijać sceny ze swoim udziałem.
Nie jest to jednak moja pierwsza próba. Od 2 lat chce schudnąć i już jestem blisko, kiedy napotykam na swojej drodze czekoladowe bułki z Lidla lub czekolade, które niweczą natyczmiastowo moje ambitne plany.
Tym razem musi mi sie udać. Już tydzień żyje bez ukochanych słodyczy... I zaraz ruszam do koleżanki na ćwiczenia z Ewą Chodakowską ( podobno bardzo efektowne ), aby móc skończyć z dotychczasowym problemem wstydu założenia stroju kąpielowego, obcisłych bluzek...
Wakacje i lato tuż, tuż. Doprowadzam swoje ciało do porządku !!!
Stąd makemebeauty blog, który ma mi pomóc wytrwać w cieżkich chwilach i dylematach.
Jeżeli masz podobny problem lub poprostu lubisz dbać o urodę zaglądaj tu, komentuj.
Przynajmniej raz w tygodniu będę starała się umieszczać nowe notki z poradami, do których sie stosuję, aby lepiej wyglądac i gdy mi sie uda zamieszczę efekty swojej ciężkiej pracy nad ciałem.
Wspierajcie mnie !:D Nie bądżcie obojętni !:D
Jeżeli też blogujesz, będzie mi bardzo miło jeśli zamieścisz link makemebeauty u siebie. Chetnie odwiedzam takie blogi i zostawiam szczery komentarz.
Starczy... Ruszam na drugi dzień ćwiczeń. I biorę się za notkę, w której będzie jakiś trick modowy lub dotyczący urody. ' Ola dobra rada...' Ha !